Pan Zbyszek pojawił się mojej poradni z pogorszonym stanem zdrowia, kondycją i ogólnym samopoczuciem. Zaczynając terapie jego BMI sięgało prawie 3-ciego (39,3) stopnia otyłości, problemy z ciśnieniem, cukrzyca typu 2 z tym borykał się mój pacjent. Dzisiaj mówimy o zbliżaniu się do zalecanej masy ciała, dużo lepszemu samopoczuciu i znacznej poprawie wyników.
Serdecznie gratuluję i życze dalszego postępu :)
Jeszcze kilka słów od Pana Zbyszka